"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II

2 września 2013

Makatka z dawnych lat!

Dzisiejszy moj wpis jest na specjalne zyczenie http://zmierzchluny.blogspot.com/.
Kiedys w chatkach na wsi byly w modzie makatki recznie wyszywane, ktore zdobily kuchnie.
Taka makatke wyszywalam dla mojej babci bedac u niej na wakacjach, a mialam wtedy 12-13 lat.
Pamietam, ze takie jednokolorowe makatki wyszywalam 2 szt. Niestety, tylko jedna sie zachowala!
Mojej corce tak sie podobala, ze tez wisi u niej w kuchni przypieta do sloliczka!
" DOBRA  ZONA .....ooo, to bylo wielkie wyzwanie dla gospodyni domu!

Szkoda, ze dzisiaj nie ma takich ze wzorkiem do wyszywania makatek!
Nie wiem tylko jak sie nazywa taki scieg? L a n c u s z e k ?
Czy w ogole ma jakas nazwe?
Jak sie wyszywa taki "sznureczek " pokazala mi mama, ale nie okreslila jego nazwy, przynajmniej ja nie pamietam!

Posiadam w domu u siebie tylko to jedno zdjecie, ale jest dosyc wyrazne!

A prezentuje sie tak! Ma xxxx lat - nie pytajcie mnie o wiek!





Lune i wszystkie moje kochane dziewczyny, ktore tu jednym oczkiem zagladaja serdecznie pozdrawiam, a jesli jeszcze pozostawia komentarz to moja radosc jest ogromna!

Przed nowymi osobkami chyle czola i zapraszam w moje skromne progi juz na stale! A moze sa wsrod Was osoby ladnie rysujace? Mozna wykonac taki szkic/ nie musi byc taki duzy/
moze byc duzo mniejszy i wyszyje wlasnorecznie taka makatke?
A moze zrobimy jakis konkursik ktory hafcik bedzie najladniejszy? Pomyslcie i napiszcie co o tym sadzicie? Ma to sens, czy raczej nie?
Bede czekac na Wasze posty, bo konkursik uzalezniony jest od liczby chetnych osob!

Jak zawsze i dzisiaj pozdrawiam Wam hafcikowo!

4 komentarze:

  1. Też pamiętam takie makatki, które wisiały w moim domu rodzinnym, jedne były wyszyte niebieską nitką a drugie czerwoną i mama używała tych kompletów zamiennie. Twoja makatka bardzo ładnie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomyslalam sobie, ze jest problem zrobienia sobie szkicu takiego malego obrazka do wyszycia, ale moze jakas osobka cos wymysli! Male kwiatki na tkaninie rysowalam kiedys przez kalke granatowa...dzis pewnie sa nowe techniki! Pozdrawiam Cie Eluniu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nostalgia za dawnymi czasami wraca, gdy się podziwia takie makatki :)) Mgliście, ale pamiętam i widywałam ich wiele.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja Droga ! czuję się ogromnie wyróżniona tym wpisem i dedykacją !
    bardzo sie ciesze ,że pokazujesz ta przepiekną makatkę? chyba Chaga bedzie wiedziała jaka jest profesjonalna nazwa bo chwilowo zapomniałam. Własnie w tym roku zwiedzając Mazury podziwiałąm te piekne hafty w tej formie. jedna z pan która haftowała te ręczniczki pokazywała mi ten który wykonywała dla jeden medialnej osoby zdaje się z jury konkursu '' Taniec z gwiazdami '' ten mężczyzna zamówił u niej taki haft własnie do kuchni . ja tez planuję sobie kiedys zrobic , ale chwilowo nie mam motywu może kiedys sie trafi. Pięknie wykonałaś ten haft , bardzo lubie ten rodzaj , róznie nazywaja ścieg ściegiem za igłą itd.
    Teraz mi sie kojarzy że mam gdzies wzory w tym stylu , może nie dokładnie takie ale mozna umieścic w kuchni a napis to juz samemu zaprojektować.
    Pozdrawiam serdecznie i obiecuje częściej zaglądać.

    OdpowiedzUsuń

Administrator bloga