"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II

18 lutego 2015


Chusta Haruni skonczona.

Chuste udalo mi sie skonczyc w zeszlym tygodniu i juz jest w posiadaniu wlascicielki.
Wlascicielka jest Elunia Karczmarczyk. Niestety nie posiada blogu, ale robi b. ladnie na szydelku, drutach, teraz naszyjniki koralikowe i pokazuje swoje prace na FB.
Elunia na zime kupila sobie czerwona czapke ! Kiedy przyszla do mnie w tej pieknej czapeczce i chyba nie miala nic pod szyja, chociaz kurke miala dosc wysoka zapieta, tak jakos od razu pomyslalam, ze przydaloby jej sie okrecic ta szyje - kiedy przyjdzie mroz.
Przypomnial mi sie , ze w szafie mam dawno zaczeta chuste/kawalek/ i ta chusta bedzie idealnie pasowaac do jej czapki! Jestem swiecie przekonana, ze ten ufoczek czekal na Elunie.
Tak wiec odszukalam w czelusciach swej szafy robotke i rzucilam sie w wir pracy.
Troche to trwalo, bo jak pisalam w poprzednim poscie nad azurem b. trzeba uwazac i te 400 oczek na drucie robi swoje!
Z ukonczenia chusty radosc mialysmy obie: ja, ze na pewno moja kolezanka juz nie zmarznie, a Eli
bardzo sie moje rekodzielo podobalo! To byl miod na jej serce - skomentowala.
Chcialam jej zrobic zdjecia w plenerze, ale aura nie sprzyjala, wiec tylko zrobilam pare zdjec
w moim pokoiku.
A tak wyglada.






Spojrzenie jeszcze w prawo



 I chusta z czapeczka! Prawda, ze pasuje?



Raduje sie moje serce, kiedy slysze szept - My sie zimy nie boimy!

W komentarzach pojawiaja sie nowe istotki! Zapraszam nowe kolezanki do pozostania na moim blogu juz na stale. A wszystkie pozostale blogierki serdecznie pozdrawiam!

14. II bylam na Spotkaniu dziewczat robotkujacych na Leborskiej - ale o tym w nastepnym poscie.

Teraz zabieram sie za kolowca, bo mam jeszcze jedna kochana dziewczyne, ktora ostatnio troche zaniedbalam. Musze sie wiec poprawic!

Usciski dla Wszyskich! Zagldadajcie i zostawiajcie slad Waszej obecnosci na moim blogu.
Pozdrawiam drucikowo!

19 komentarzy:

  1. Chusta wyszła przepięknie, w takim kompleciku zima nie straszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, ta chusta chyba czekała na odpowiednią osóbkę :) Wyszła rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna chusta ! Przepiękna czerwień i wspaniały wzór. Pasuje do czapki idealnie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna chusta! Ja na razie tylko takie nieskomplikowane robię, ale marzą mi się takie z ażurami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chusta piękna i kolor super:) W komplecie wygląda idealnie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale swietna ta chusta..wyglada na delikatna i mozna ja zawsze zalozyc..no chyba ze z czapa to tylko zima...Pozdrawiam milo.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczna chusta, bardzo delikatna, podziwiam za umiejętności! Pozdrawiam mile!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekna ta Twoja chusta, i ten kolor,pozdrawiam cieplo,ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Haruni zawsze przyciąga uwagę, piękna jest! Do tego w czerwieni... bardzo efektownie wygląda:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniała chusta! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękną chustę wydziergałaś! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiekna i ten wzór :) oj zazdroszcze talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna, ja w chustach mam bardzo male doswiadczenie

    OdpowiedzUsuń
  15. A to ja - właścicielka chusty. Bardzo było mi miło jak dostałam ja w prezencie. Zupełne zaskoczenie - przemiłe. A chusta jest cieplutka i bardzo pasuje do czapki. Teresko - dziękuje Ci jeszcze raz z całego serca. Elżbieta K.

    OdpowiedzUsuń
  16. Haruni to jeden z piękniejszych wzorów chust!
    Pięknie Ci to wyszło!!!

    OdpowiedzUsuń

Administrator bloga